Marzysz o fryzurze, która doda pazura, ale boisz się drastycznych zmian? Jeśli jesteś posiadaczką kruczoczarnych pukli, to wiedz, że trend ombre na czarnych włosach znowu przeżywa swoje pięć minut. Ten fryzjerski hit wraca na salony w 2023 roku w nowych, świeżych odsłonach – czas zapomnieć o przeciętnym efekcie „spalonych końcówek” i wejść na wyższy poziom stylizacji. Gotowa na przejażdżkę po krainie odcieni, blasku i wyrazistości? Zapnij pasy, ruszamy!
Czym właściwie jest ombre (i dlaczego wszyscy oszaleli na jego punkcie)?
Ombre to technika koloryzacji, która polega na płynnym przechodzeniu koloru – zazwyczaj od ciemnej nasady aż po jaśniejsze końcówki. Fryzura ta daje efekt słonecznych refleksów, jakbyś właśnie wróciła z dwutygodniowego urlopu w Tulum, chociaż w rzeczywistości utknęłaś w korkach na trasie do biura. Ombre na czarnych włosach to szczególna sztuka – kontrast pomiędzy głęboką czernią a jasnymi odcieniami potrafi być spektakularny, ale… wymaga wyczucia i umiaru. W przeciwnym razie możesz wyglądać bardziej jak bohaterka postapokaliptycznego filmu niż YouTube’erka beauty.
Ombre na czarnych włosach – jakie kolory wybrać w 2023?
W tym roku rządzą naturalność i kontrast. Jeśli masz czarne włosy i chcesz zaszaleć, ale nie zostać posądzoną o eksperymenty z czasów liceum, pomyśl o chłodnym karmelu, delikatnym miodzie albo… siwym beżu. Tak, dobrze czytasz. Silver blonde to hit 2023 – chłodny, wyrafinowany, z odrobiną buntu. Jeśli jednak bliżej Ci do klasyki, zdecyduj się na ciepłe brązy, które doskonale komponują się z czernią i pasują praktycznie do każdego typu urody. Uwaga: pastelowe róże, fiolety i odważne rudości też mają swoje pięć minut, choć lepiej pozostawić je osobom z bardziej artystyczną duszą (i sporą dozą autoironii).
Dla kogo ombre na czarnych włosach?
Na szczęście – praktycznie dla każdej z nas! Czerń włosów nie musi być przeszkodą, choć nie każdy efekt da się uzyskać od razu. Jeśli masz bardzo ciemne, farbowane włosy, potrzebny będzie proces dekoloryzacji – i tu warto zaufać profesjonaliście (albo przynajmniej nie próbować robić tego samodzielnie w kuchni o 2 w nocy). Ombre świetnie sprawdza się u osób o każdym kształcie twarzy – w końcu gra odcieniami może optycznie wyszczuplać, łagodzić rysy i dodawać lekkości fryzurze.
Jak dbać o ombre? Czyli nie tylko farbowanie się liczy
Ombre na czarnych włosach to nie tylko metamorfoza, ale i zobowiązanie. Aby zachować piękny odcień, unikając przy tym żółtych tonów czy przesuszenia końcówek, potrzebujesz kilku sojuszników. Szampony do włosów farbowanych, odżywki z keratyną, maski regeneracyjne – to Twój zestaw przetrwania. Jeśli nie chcesz wyglądać jak bohaterka gotyckiego teledysku z przesuszonymi końcami, nie pomijaj regularnego olejowania i podcinania. Można być rockową księżniczką i jednocześnie dbać o jakość włosa – pamiętaj, że włosy po takim zabiegu są bardziej podatne na uszkodzenia.
Inspiracje prosto z Instagrama
W social media aż kipi od pomysłów – celebrytki, influencerki i fryzjerzy z najwyższej półki czarują ombre na czarnych włosach we wszelkich możliwych wersjach. Jedną z najmodniejszych stylizacji jest ombre z jasnym popielatym blondem, które wygląda, jakbyś całe dnie spędzała na świeżym powietrzu w lekkiej bryzie. Hitem są też tzw. reverse ombre, gdzie to jaśniejsze partie zaczynają się u nasady – wersja dla odważnych, ale bardzo stylowa. Jeśli szukasz inspiracji, wpisz na Instagramie #blackombrehair – ale ostrzegamy: to może pochłonąć Cię na godziny.
Ombre to jeden z tych trendów, który – kiedy dobrze wykonany – może całkowicie zmienić Twój look, nie odbierając Ci tożsamości. Ombre na czarnych włosach to propozycja dla kobiet pewnych siebie, które chcą dodać swojej fryzurze charakteru, ale niekoniecznie zrywać więzy z klasyką. To flirt z kolorem, ale na własnych zasadach. Niech ten rok będzie Twoim czasem transformacji – może nie diametralnej, ale z pewnością efektownej. Kto powiedział, że czerń nie ma wielu odcieni?
Zobacz też:https://mojkobiecyblog.pl/ombre-na-czarnych-lub-brazowych-farbowanych-wlosach/